|
Wczoraj: bieganie i spacery
Dzisiaj: nordic walking i spacery
Kolano w normie, coś tam boli ale nie kuleję
Lekki leń poranny, ale że lubię kijki to się zmobilizuję.
Problem z siłownia plus kardio jest taki, że za cholerę nie potrafię oszacować czy chudnę czy tyje. Ile ze wzrostu wagi to mięśnie a ile to grubas. Ze względu na kardio fajny mieć wagę bliższą 100kg, ze względu na siłownię zdecydowanie lepiej mi się ćwiczy koło 120kg. Obecna waga to taki zgniły kompromis. Biegam(ale wolno), dźwigam(ale mniej niż kiedyś). Mogę robić obie te rzeczy równocześnie, przy praktycznie zerowym wysiłku żywieniowym, z szybką regeneracją i mieszcząc się w ubrania.
Tak to czytam i wychodzi ze mnie 100% janusza-polaka wiecznie niezadowolonego i marudzącego 😂😂😂
Co poradzić 🤣🤣🤣
Idę na kije.
|
110 kg
Lost so far: 9.9 kg.
Still to go: 0.1 kg.
Diet followed: Reasonably Well.
|
steady weight
|