Dokładnie wszystko co orzechowe może nieźle namieszać. Kiedyś jak jeszcze nie znałam świata kalorii,a zdrowo się odżywiałam potrafiłam sypać np dużo słonecznika i siemienia lnianego do potrawy,albo pestki dyni. Tak samo było z kaszami mogłam sporo przesadzić na rzecz warzyw. Teraz wiem pomału jak to działa.