gaweł_po_40's Journal, 29 Apr 18

Ostatnia dyszka😉😂
109.4 kg Lost so far: 56.3 kg.    Still to go: 12.4 kg.    Diet followed: Reasonably Well.

View Diet Calendar, 29 April 2018:
1062 kcal Fat: 44.82g | Prot: 33.99g | Carbs: 97.52g.   Breakfast: Krasnystaw Kefir. Snacks/Other: Grycan Lody Śmietankowe, Dżin z Tonikiem, Kawa z Mlekiem, Frankfurterka lub Hot Dog z Chili w Bułce. more...
Losing 3.5 kg a Week

35 Supporters    Support   

1 to 20 of 24
Comments 
Migiem ją zaliczysz Mistrzu FS 👍😺 
29 Apr 18 by member: K1C1A
Jest na naszym FS dziewczyna co schudła 60 kg i trzyma wagę. Ale ja też sobie dobrze radzę😂 
29 Apr 18 by member: gaweł_po_40
Eulalia.Pstryk - ponad 60 kg. Moja idolka, bo biorąc pod uwagę hormony, facetom jest łatwiej schudnąć, to jej wynik jest kosmiczny 
29 Apr 18 by member: gaweł_po_40
Masz rację 😺 niewyobrażalny wynik 👍to rzeczywiście Mistrzyni 😺 A kolejne wyzwanie to utrzymać wypracowany w pocie czoła efekt 👍😺 
29 Apr 18 by member: K1C1A
Dokładnie K1C1A! Utrzymanie wagi, zmiana nawyków, ciągła motywacja do ruchu jak opadnie adrenalina i człowiek przywyknie do nowego JA . Jestem tak naprawdę na początku drogi. Fajnie, że schudłem ale prawdziwa walka dopiero mnie czeka 😉  
29 Apr 18 by member: gaweł_po_40
oho, czyli wakacje już będą w idealną wagą. 😊 
29 Apr 18 by member: dupa.w.kwiatach
no nie będę musiał prosić o rozszerzenie pasa lotniczego😂 ale wakacje wagę mi poprawią, przywiozę kilka kilogramów obywatela więcej😉 
29 Apr 18 by member: gaweł_po_40
PawBrz 😸😸😸 lecę na trening. Miłego dnia 🌤️🏃 
29 Apr 18 by member: K1C1A
K1C1A udanego treningu😉 
29 Apr 18 by member: gaweł_po_40
Pawbrz, jesteś królem FS🤴 
29 Apr 18 by member: Agab121
Na dowrzu jest cudnie. Trening udany. Dzięki PawBrz 😸 
29 Apr 18 by member: K1C1A
K1C1A, ile wpadło?  
29 Apr 18 by member: Agab121
Specjalnie dla PawBrz dyszka i ponad godzinka na siłce w plenerze 😸 wczoraj miałam ponad 17 km😺 
29 Apr 18 by member: K1C1A
No obawiasz się kontuzji? 17km a następnego dnia 10km, to spory wysiłek dla organizmu i stawów (nie ze Cię poucza, sama robię podobnie, ciesząc się jak głupia z pogody i piękna rozwijającej się przyrody😁). Mnie po takich kilkudniowych ciągach boli prawe kolano... Ale to może kwestia i wieku juz😉. Młodość rządzi się innymi prawami😎 
29 Apr 18 by member: Agab121
Zimą biegam dłużej, bo siłka odpada, więc organizm jest przyzwyczajony. Jak idę na siłkę to daję spokojną dyszke - bez siłki dłużej biegam. Mam trasę leśną, więc lepiej dla stawów 👍😺  
29 Apr 18 by member: K1C1A
A to rzeczywiście odciązenie dla stawów jest, zawsze jakaś amortyzacja. Zimą nie umiem się zmobilizować do wyjścia z domu i tego Ci szczerze zazdroszczę i podziwiam 👍 
29 Apr 18 by member: Agab121
A ja wolę biegać zimą chyba większa motywacja przed staniem w miejscu żeby się rozgrzać. Fajniej się oddycha. W upaly chyba dam sobie spokój bo rok temu wylazlam bez czapeczki ledwo wróciłam do domu na nogach. 
29 Apr 18 by member: bimbabimba1
Ja nawet w deszcz biegam 😸 mam kurtkę to te 40-50 min pyknę w zależności od intensywności opadów. Ale wtedy to już asfalt - nie las, bo wrocilabym po pachy w błocie 😸😸😸 Na wakacjach w Turcji biegalam przed 6ta rano - dałam radę tylko 7 km, bo później - jak słońce się pokazało to upał był zabojczy 😼 
29 Apr 18 by member: K1C1A
Nie umiem się przekonać do tej aktywności w zimie czy w deszczu. Wtedy jakoś zupełnie naturalnie przechodzę do ćwiczeń w domu - to jest ten czas kiedy wchodzi kalistenika. Już jakiś czas temu stwierdziłam że będę robić to co mi sprawia przyjemność bo właśnie tym powienien być sport.  
29 Apr 18 by member: Agab121
Agab 😺 masz rację słońce 😺 ćwiczymy to na co mamy ochotę i ładujmy endorfinki ile wlezie 👍💪😸 
29 Apr 18 by member: K1C1A

     
 

Submit a Comment


You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
 


gaweł_po_40's Weight History


Get the app
    
© 2024 FatSecret. All rights reserved.