Witajcie.
Mam na imię Jula i liczę 18 bałwanków. Od roku jestem na odwyku, próbuję naprawić moje życie, które trzy lata temu zostało zniszczone przez narkotyki. Od zawsze zmagałam się z brakiem samoakceptacji, ale ostatnio samowstręt nasilił się. Pragnę chudnąć, aby wyglądać perfekcyjnie.

Od dziecka fascynowało mnie wojsko oraz łyżwiarstwo figurowe. Bardzo się tym pierwszym interesuję i marzę aby kiedyś wstąpić w szeregi żołnierzy. Łyżwiarstwo to pasja mojego życia, kocham ten sport i uprawiam go od 13 lat. Także od 6 roku życia zaczęły mnie interesować samochody, zwłaszcza te szybkie. Zawsze przyglądałam się wujkowi gdy naprawiał auta innych, często też mu pomagałam, więc jeśli masz zepsuty samochód... udaj się do mnie hahah
Aktualnie uczęszczam do liceum, do klasy IB (gdyby ktoś nie wiedział to matura międzynarodowa). Idzie mi bardzo dobrze, ale jednak szkoła wiele ode mnie wymaga - mam wszystkie lekcje po angielsku - i nie mam zbyt wiele wolnego czasu. Zwykle są to 1-2 godziny.
Codziennie staram się jeździć na rowerze oraz wykonywać ćwiczenia poprawiające jakość nóg i pośladków, a co drugi dzień mam treningi z łyżwiarstwa figurowego.
Przy okazji - mam 159cm i ważę 58,5kg. Pragnę aby moja waga spadła do 45kg :)

Poza tym, jestem graczem, kierowcą, żołnierzem (w przyszłości), pasjonatką języka francuskiego (Je t'aime) i angielskiego (If you are reading this, I love you) oraz artystką (maluję, rysuję itp.).