fabregasowa's Journal, 12 Apr 18

Z czego wynika wszechobecna niedoczynność tarczycy?

View Diet Calendar, 12 April 2018:
1581 kcal Fat: 58.30g | Prot: 129.36g | Carbs: 136.59g.   Breakfast: Basia Ogórek Kiszony, Biedronka Filet Wędzony z Kurczaka, Eridanous Krem Pomidorowo-Paprykowy, Biedronka Chleb Pszenno-Żytni. Lunch: Kasza Bulgur, Mroźna Kraina Mieszanka Wiosenna, Schab Wieprzowy (Polędwica), Kujawski Olej Rzepakowy z Pomidorami, Bazylia i Czosnkiem. Dinner: Marchewki, Olej Kokosowy, Basia Ogórek Kiszony, Eridanous Krem Pomidorowo-Paprykowy, Chleb Pszenno-Żytni, Kraina Wędlin Filet Wędzony z Kurczaka, Jajko. Snacks/Other: Krasnystaw Kefir, Kiwi, Słonecznik, Czerwona Papryka, Biedronka Serek Wiejski Delikate. more...
2261 kcal Exercise: Weight Training (moderate) - 1 hour, Stair Climber (Stepper) - 16 minutes, Elliptical - 10 minutes, Grocery Shopping - 30 minutes, Desk Work - 8 hours, Sleeping - 6 hours, Resting - 8 hours and 4 minutes. more...

9 Supporters    Support   

Comments 
W serach dojrzewających jest mało kazeiny, w zwykłym żółtym całkiem sporo :P  
13 Apr 18 by member: mal_07
pytam bo obserwuję bardzo dużo ludzi, którzy prowadzą aktywny tryb życia, nie jedzą przetworzonego żarcia a i tak chorują. jakaś plaga 😐 
13 Apr 18 by member: fabregasowa
Iwcia, nie słyszałam o wyleczonym Hashi. Słyszałam za to o błędnych diagnozach :-) moja lekarka na ten przykład nie wie do końca, czy to Hashi czy nie, bo zespół autoimmunologiczny jest dość rozległy. Może się okazać, że Hashi to skutek, nie przyczyna, więc w w zasadzie go nie ma, występują jedynie obawy kliniczne. Wszelkie przykłady wyleczonego Hashimoto, które miałam okazję czytać, były potężnie naciągane. Można co najwyżej to wygasić, ale jeśli nastąpiło "wyleczenie" to to nie było Hashimoto.  
13 Apr 18 by member: kluska87
Wczoraj zadzwoniła do mnie córka z tą informacją. Była leczona przez homeopatkę, a równocześnie chodziła na kontrole do endokrynologa, który przeprowadzał również badania, oraz lekarza rodzinnego. Po kuracji homeopatycznej - głodówki lecznicze, leki homeopatyczne oczyszczające organizm oraz restrykcyjne odstawienie nietolerantów i po badaniu u homeopatki odstawiła hormony i po jakimś czasie zrobiła badania u lekarzy i powiedziała że nic już nie bierze i obaj potwierdzili że wyniki są dobre i nie ma już hashi. Czy mam w to wątpić? Ja nie miałam haschi ale niedoczynność pojawiła się po operacji guza tarczycy 2lata temu i też dostawałam hormony. Moja lekarka powiedziała że do końca życia będę je brała. Też leczę się u tej homeopatki i po głodówce 21dni, którą robiłam w styczniu i kroplach oczyszczajacych, oraz restrykcyjnym przestrzeganiu diety, moja tarczyca pracuje na 100% i mogłam odstawić hormony. Wyniki badania u lekarza są dobre, choć nic nie biorę, a tarczyca szybko się zmniejsza. Niedługo mam wizytę u endokrynologa i zobaczymy czy potwierdzi się wyleczenie. 
13 Apr 18 by member: iwcia 54
Ja mieszkam w Niemczech, ale wiem ze w Polsce są lekarze którzy potrafią hashi wyleczyć w ciagu kilku miesięcy, np dr Czerniak 
13 Apr 18 by member: iwcia 54
Iwcia, czyli wchłonięły się guzy tarczycy, przeciwciała zniknęły? No to gratuluję, pięknie wygasiła chorobę. Ale ona jest, układ immunologiczny nie działa wybiórczo. Można być zdrowym z Hashi, ale powtarzam, nie słyszałam o wypadku wyleczenia choroby autoimmunologicznej. Gdyby to było możliwe, ludzie by na nie nie chorowali. 
13 Apr 18 by member: kluska87
Różne praktyki mogą wygasić chorobę, obawy kliniczne ustępują. Można żyć długo bez konieczności powielania leczenia, ale trzeba stosować określoną higienę życia. Nie u wszystkich to działa. Jeśli u mnie przeciwciała atakują na zmianę różne gruczoły należy mieć świadomość, że nie koniecznie wszystko uda się wyciszyć. No, ale ja cały czas mam nadzieję, że to efekt terapii hormonalnej, którą odstawiłam i teraz to się wszystko normuje. Powoli, ale jednak. Życzę córce dużo zdrowia, bo to dla niej spory sukces :-) 
13 Apr 18 by member: kluska87
Kluska układ immunologiczny z jakiegoś powodu zaczyna atakować organizm ale nie dzieje się to od razu od urodzenia, prawda? A skoro tak to dlaczego ma się nie dać cofnąć choroby? To, że straszliwie ciężko jest znaleźć przyczynę nie znaczy, że komuś się nie udaje. Czasami się trafi i organizm wraca na właściwe tory. Ale zapewne nie jest to schemat powtarzalny dlatego nie można go wprowadzić jako metody leczenia. I oficjalnie nadal jej nie ma. 
13 Apr 18 by member: mal_07
Mal, ale skoro układ immu zaczyna wariacje z jakiegoś powodu, to likwidując przyczynę likwidujemy objawy, a nie chorobę. Hashi można skutecznie wyciszyć, ale ta choroba nadal jest. Może się uaktywnić i to z zupełnie innej przyczyny. Nietolerancje pokarmowe wywołują reakcje krzyżowe i nasilają chorobę, ale w zasadzie jej nie powodują. Czasem cofnięcie zmian jest niemożliwe, jedna powoduje drugą i to jest błędne koło. Ja wiem, co wywołało u mnie objawy Hashi i innych autoimmunów, i co z tego? No nie cofnę tego, muszę wygasić i nauczyć się z tym żyć.  
13 Apr 18 by member: kluska87
No ok, układ zaatakował tarczycę -> jest choroba. Układ przestał atakować to co? Jeśli oczywiście tarczyca jeszcze jest w jednym kawałku, bo jak zeżarta to wiadomo, nie ma o czym dyskutować. 
13 Apr 18 by member: mal_07
Uważam że rozumowanie kluski jest nieprawidłowe. W leczeniu tzw akademickim często wytłumia się objawy, działając na nie lekami, które co prawda niwelują objawy ale nie zajmują się przyczyną. Czyli choroba istnieje, ale objawy zostały zniesione, wiec człowiek czuje się w miarę dobrze, choć zwykle musi stale brać leki i na dodatek sypią się inne organy. Jeżeli zaś usunie się przyczynę choroby i organizm zostanie zregenerowany, to tej choroby po prostu nie ma. Owszem, zawsze istnieje możliwość powtórnego zachorowania na to samo , jeśli przywrócone zostaną warunki które chorobę wywołały, lub można zachorować na coś innego, z innego zupełnie powodu. Potencjalna możliwość zawsze istnieje. To tak jakby się skaleczyć, następnie rana się całkowicie zagoi, tak że nie pozostanie śladu, ale jeśli znowu się skaleczymy, to rana będzie znowu. Miedzy tymi dwoma wydarzeniami jest okres całkowitego wyzdrowienia, ale potencjalna możliwość kolejnego "zachorowania" w tym wypadku uszkodzenia mechanicznego skóry zawsze istnieje, ale nie można powiedzieć że w czasie okresu w którym rany nie było choroba w dalszym ciągu istniała. Każda choroba jest wywołana jakąś nieprawidłowością działającą na organizm a po jej ustaniu organizm się regeneruje i wraca do zdrowia, o ile choroba nie poczyniła zniszczeń nieodwracalnych. Może np. zregenerować się staw, o ile nie została całkowicie zniszczona chrząstka stawowa i nie została odkryta zupełnie kość.  
14 Apr 18 by member: iwcia 54
Nie Iwcia, to polega troszkę na czymś innym. Choroby auto można porównać troszkę do alergii, bi mechanizm działania jest podobny. Jeśli jesteś uczulona np. na truskawki, i po ich zjedzeniu masz wysyłkę, jesteś chora. Jeśli odstawisz alergen, obawy znikną, ale alergia nadal występuje. Jeśli weźmiesz leki przeciw alergiczne, obawy również znikną, ale bierzesz leki. Podobnie jest z auto, tylko przyczyny są zwykłe bardziej złożone i często jest ich więcej niż jeden. Więc jeśli wygasić Hashi poprzez zastosowanie odpowiednich eliminacji, nie ma symptomów i wyniki na to wskazują to nie oznacza wyleczenia. Jeśli ponownie wprowadzi czynniki wrażliwe, choroba wróci i nie będzie to ponowne zachorowanie, tylko zwyczajny nawrót.  
14 Apr 18 by member: kluska87
wszystko zaczyna się od nieprawidłowej diety. Nawet ekologiczna żywność, pełna składników odżywczych ale z nieprawidłowym makro wreszcie rozwali gospodarkę hormonalną. Właśnie czytam życie bez pieczywa Lutza, żałuję że nie trafiłem na tę pozycję wcześniej, a może i dobrze teraz przynajmniej wszystko rozumiem 😸 W skrócie wszystko zaczyna się od zbyt wysokiego poziomu insuliny we krwi, organizm dąży do równowagi i musi zareagować zmianą poziomu innych hormonów. Tarczyca prawie zawsze dostaje w d... w takim przypadku. Książkę polecam 😸 
14 Apr 18 by member: CLLPL
CLLPL polecam jeszcze do kompletu W.Davisa "Dieta bez pszenicy" Bardzo fajnie się czyta i także dużo wnosi. Lutz pisze obszernie i bardzo naukowo, a Davis tak bardziej przystępnie i porusza trochę inne zagadnienia. No i jeszcze wypada przeczytać rekomendowanego przez Lutza, polskiego lekarza, dr Jana Kwaśniewskiego tu kilka pozycji np: "Tłuste życie", "Dieta optymalna", "Żywienie Optymalne", "Jak nie chorować" i w końcu "Książka kucharska" :) 
14 Apr 18 by member: iwcia 54
iwcia masz ebook ? 😀 
16 Apr 18 by member: CLLPL
Nie mam, ja jestem wychowana na papierowych i takie mama, ale... może mogę mieć. Nie obiecuję ale sprawdzę i dam znać.  
16 Apr 18 by member: iwcia 54
CLLPL Może być ? http://echomatkibozejniepokalaniepoczetej.com/embnp/pages/pliki/2014/kwasniewski_dieta_optymalna.pdf Tylko to znalazłam. 
16 Apr 18 by member: iwcia 54
Iwcia dziękuję :) myślałem że może masz dietę bez pszenicy :) Nie czytałem Kwaśniewskiego, ale przeczytam :) Czytam codziennie w pociągu 😀  
16 Apr 18 by member: CLLPL
Dietę bez pszenicy mam papierową, wiec niestety.Niemniej jednak polecam, ostatecznie nie jest taka droga np. na Allegro. 
16 Apr 18 by member: iwcia 54

     
 

Submit a Comment


You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
 


fabregasowa's Weight History


Get the app
    
© 2024 FatSecret. All rights reserved.