Sylwiafitn's Journal, 11 Aug 20

bo blonnik czlowiekowi zwyczajnie szkodzi. wcale nie musisz sie jakos mocno wyginac zeby zrobic zdrowa diete. wystarczy bazowac glownie na produktach odzwierzecych, jajach, rybach.. etc 😉 

Vibo to czemu tyle się mówi o zdrowotności błonnika i oczyszczaniu jelit? 

w jaki sposob blonnik ma szkodzic? napewno nie szkodzi zdrowemu czlowiekowi ;) 

Vibo jestem prawie keto ,od niedawna IF, a pol roku na deficycie...generalnie sie z tobą zgadzam, ale z tym blonnikiem to jakas nowosc. Chyba ze gladką dwójwczkę uważasz za szkodliwą?  

w jaki sposób ma szkodzić? błonnik to coś takiego jak szczotka druciana do mycia zębów. powoduje wiele problemów. nawet aż do krwawienia. ktoś kiedyś to bardzo fajnie wytłumaczył. to jak wpuszczenie większej ilości samochodów w celu odkorkowania ulicy 😉 zresztą mogę załączyć badania jak eliminacja błonnika rozwiązuje problem zaparć. mnie sranie zajmuje mniej czasu niż sikanie 😄 

No to takie analogie mniej lub bardziej udane. Dawaj badania na szkodliwość i krwawienie wyjasnimy wtedy sprawe od razu. Przy okazjj wdzyscy co naskakują na vibo bez powodu i obrzucacie go inwektywami. Patrzcie i uczcie sie jak w cywilizowany, naukowy i merytoryczny sposób rozwiązuje sie takie sprawy. Vibo zaraz wrzuci ljni do badań. Ja sie zapoznam. Doznań aktu oświecenia w materii o której nie wiedziałem za wiele. Jeszcze grzecznie odszczekam , prxeprosze i podziękuje. W koncu chodzi nam wszystkim o jak najlepszą wiedze...o prawde. 

praszu 😉 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3435786/ 

strikesagain nie zagalopowałeś się? Nikt tu nie naskoczył na nikogo. Jest to merytoryczna rozmowa. Pytałam,Ty "słuchasz" i odpowiadasz. 

luz. kolega nawiazuje do innych watkow na tym forum 😉 

@sylwia Vibo jest jednym z najbardziej znienawidzonych forumowiczów. Merytorycznie i z poparciem silnych dowodów wyklada swoje tezy. Dla wielu kontrowersyjne. Znany propagator keto i diety kwasniewskiego. Niestety ludzie nie podejmują sie merytorycznej dyskusji z nim bo przewaznie wychodzi jak malo wiedza. Skonfrontowani z tym ze sie mylili reaguja agresywnie i rozpoczynają gownoburze zamiast sie cieszyc ze czegos sie dowiedzieli. Poniewaz sam wyznaje metode naukową jako sluszną w dociekaniu prawdy cenue posty Viba (te rzeczowe) . Tam gdzie sie wg mnie myli rzucam rękawice 😊 

@vibo blad 404 page not found. Ale po numerze katalogu znalazlem to "Stopping or reducing dietary fiber intake reduces constipation and its associated symptoms Kok-Sun Ho, " to o te badania chodzilo ? 

tak. o to. a czemu ludzie reaguja agresywnie.. to dlatego ze nie lubia nie miec racji 😉 skonfrontowani z faktem ze przez cale zycie mieli wyprany mozg delikatnie mowiac.. moze bolec 😉 nic wiec dziwnego ze reakcja jest taka jaka jest skoro doznaja dysonansu 😉 

dziwi mnie to 404. przekleilem link stad i mi dziala 😉 

strikesagain, swoja droga cieszy mnie ze jeszcze mozna tu spotkac takie osoby co uzywaja rozumu 😉 kiedys bylo takich wiecej. teraz to jest tu straszny ciemnogrod i poklepywanie po pleckach przez tych co doznali dysonansu. a najsmieszniejsze z tego jest to ze sami nazywaja mnie ciemnogrodem jednoczesnie latami nie osiagajac zadnych rezultatow sylwetkowych 😜 ..gdzie ja osiagnalem swoje po pierwszych 3 miesiacach pobytu tutaj. 

Strike rozumiem. Sama zawsze szukam logicznych i realnych informacji. Tylko, że właśnie jedną sprawę zawsze na można wytłumaczyć na dwa sposoby. Ważne co sami zauważamy co jest prawdą. Mogę powiedzieć, że badania z wyżej wymienionego linku potwierdzają tezę. Ja od młodego walczyłam z tym błonnikiem,przekonana, że on musi być,bo nie będę przyswajała składników. Lecz właśnie taką sinusoida przez te lata była,bo po kilku miesiącach zjadania kasz,ziaren itd.niemal na potęgę zachodziło przeciążenie organizmu i odpuszczanie tego i tak w kółko. Możliwe, że tym rozwaliłam sobie układ pokarmowy. Bo z roku na rok było ciężej. Dochodziły różne dolegliwości.I już odpuściłam ostatnio na dłużej,ale zaczęłam się udzielać na takich grupach jak ta i każdy tylko pisał jedz kasze gruboziarniste,jedz c 

Jedź chleby pełnoziarniste i mimo, że wiedziałam już, że mi szkodzi i ciężko mi po nich ,to cholircia zaczęłam piec te chleby żytnie, jeść te owsianki, które lubię, na razie sobie ich odpuszczam,bo zeszło ze mnie ciśnienie i czuję się lżej, czuję jak organizm odpoczywa. Całkowicie błonnika nie wykluczam,ale max 15-20g nie więcej. Jak się uda to i mniej.  

Mało tego,w ostatnim miesiącu zwiększyła właśnie podaż na "zdrowe" węglowodany co Za tym idzie ten błonnik i od tego czasu obwody przestały mi spadać, gdzie teraz analizuję swój dziennik początkowy co tam jeszcze wpisywałam w miarę regularnie posiłki to tam widzę błonnika miałam 17gram czasami max 30,a wtedy to naprawdę widać było efekty w zmianie sylwetki i energii. No tak,takie wnioski. Obserwuję dalej. Cieszę się również.  

Vibo można gdzieś Cię znaleźć w internecie? Prowadzisz jakieś social? 

Vibo dobre badanie. Przyznaje ze planowałem rzucic sie jak rasowy wilk na wszytkie badania z blonnikiem izolowanym ( i wkleic pol internetu o tym ze to nie to samo co blonnik w warzywach ) ale w tych badaniach jedli normalnie , nawet byli wegetarianie w tej grupie 😮. Wlasciwie jedyne do czego można sie doczepic to to że grupa badana im sie tak zrandomizowala , ze 2/3 to byly kobiety z medianą wieku 47 lat. Wiec może bym zmienił tytuł i nie rozciągał wnioskow szerzej. Ale to serio taka drobnostka i moje zboczenie zawodowe . 

Niniejszym oficjalne "hau hau" 😁 choć łupin babki jeszcze nie wyrzucam. Czasem ratują mi skóre ( zeby nie napisac d....) jak sie przejem orzechami które lubię😁