fabregasowa's Journal, 05 Jan 19

Robisz gówno burze o weganizmie po czym wyskakujesz z tekstem, że weganizm może być względnie zdrowy. Jebnij Ty się w łeb, bo logika Twoich działań w sieci jest tak chora, że to już jest ciężko znosić. 

Bysia jak zwykle zaorała 😂 kobieta z jajami! 

nie wiem co zaorala. gruby zawsze jest wzglednie zdrowy. kazda babcia to wam powie. niby dlaczego babcie tak tucza ;) malo tluszczu = choroba. takie jest myslenie babci. tylko ze juz bedac z niska iloscia tkanki tluzczowej i jedzac wege.. czlowiek jest o krok od samozaglodzenia. ale nie jest to np mozliwe na zwyklej diecie czy keto (lub czymkolwiek co ma odpowiednio duzo zdrowego tluszczu). w tym roznica.  

julks88, w moim dzienniku znajdziesz pewnie z 500 przypisow. ale nie oczekuj ode mnie ze bede nimi strzelal z rekawa. 

Vibo, Tak, na pewno gruby jest zdrowy. Pojedziesz jutro że mną do babci do szpitala? Ma nadwagę, leży tam od czwartku z cukrzycą, nadciśnieniem i wysokim cholesterolem. Dodam tylko, że jej ulubiona potrawa to jajecznica na boczku. Tymi młotkami, które rzucasz pod cudzym zdjęciami stuknij się w głowę.  

jak chcesz uratowac babcie to zabierz jej chleb i wszelakie inne weglowodany. a jajecznicy i boczku daj jeszcze wiecej. chwila moment i dojdzie do siebie. w razie watpliwosci zacznij od wyszukania w google frazy 'klamstwo cholesterolowe'. 

Wiele warzyw i owoców pierwotnie nie dało się jeść. Pyszne dziś banany i arbuzy miały same pestki i nie nadawały się do karmienia ludzkości. To człowiek przez modyfikacje w postaci krzyżówek odmian doprowadził do bardziej wydajnych (dla nas) postaci. Cel owocu to posiadanie jak największej ilości pestek aby przetrwał gatunek. Historycznie weganizm nie ma żadnych podstaw, ludzie na tym żyją, bo jeśli trzeba możemy spożywać wszystko. Takie z nas trochę świnki, ale jeśli wzięlibyśmy człowieka sprzed tysiąca, lub więcej lat i dali mu wybór, to on wybrałby pieczona karkówkę, a nie sałatę.  

Vibo a to nie ty twierdziłeś że gruba osoba=popsute hormony=fochy = brak ambicji w życiu? 

A dlaczego zabierać babci chleb, skoro można jej zabrać jajecznice i boczek i będzie zdrową weganką bo ma nadwagę? 🤔 

Ja jestem ciekaw jak wyglądają ludzie którzy są od dzieciństwa na veganiźmie, nie przyjmują supli bialkowych i witaminowych. Wtedy możemy pogadać czy to zdrowe czy nie. A tak to jest tylko bla bla bla. No sorry 😸 Osobiście nie znam ani jednej osoby, która jest weganinem czy wegetarianinem od dzieciństwa. To czy dieta dostarcza wszystkiego co potrzebne najlepiej będzie widać po dzieciach. Trzeba by poszperać jak to wygląda w krajach w których brakuje żywności. Ludzie tam mają dostęp do żywności pochodzenia roślinnego, bo to tanie i łatwo transportować, ale nie mają dostępu do mięsa. 

Najlepsze, że jak zobaczyłam to zdjęcie i opis to sobie myślę, o Vbo zaraz powie, że za chudy. Bo nóżki ma tu jak patyki. Vibo jedziesz mnie za każdym razem jak tylko wspomnę, że coś mi jest choćby to było beknięcie po obiedzie to wszystko wina, że jestem WEGETARIANKA. Bo na tym forum to nawet nie wiem czy jest jakiś wegenin. Tłuszczu mi nie brakuje ale ty uparcie wmawiasz mi, że jest ze mną źle bo nie jem mięsa.  

Ludzie wszystkiego nie mówią. Jeśli widzicie bardzo dobrze zbudowanego faceta, który rośnie w oczach, to prawie pewne że bierze hormony, sterydy. Ale nikt się tym nie chwali. Ale jak już kogoś poznasz podpytasz to okazuje się że jednak tak. Jeśli on brał leki na wzrost masy a pewnie brał to nie przyzna się do tego. Biorą wszyscy niezależnie od diety. Porównywanie budowy / diety na podstawie zdjęcia jest pozbawione sensu moim zdaniem.😀 

Vibo z Polski zobacz sobie Maje Ostaszewska. Ona bodajże od dziecka nie jadła mięsa. Też fatalnie wygląda. 

Mają Ostaszewska ? to juz wiem dlaczego ciągle mam wrażenie, że trzeba ją ratować 😀 ona wygląda jakby życie z niej uszlo, ciągle bez energii 😀 

na yt pełno wege dzieci, wystarczy poszukać :) 

Zacisk, nie chodzi o dzieci ale np 50 latka, który od dziecka jest weganinem 😀 Ja szukał nie będę, bo nie pójdę w tym kierunku, ale zainteresowani powinni poszukać ludzi, którzy całe życie spędzili na weganiźmie, obiektywnie, wszystkich. + Tych którzy porzucili weganizm i dlaczego. Wtedy to może dać jakiś obraz 😀 Moja siostra wegetarianka wychowala dwóch mięsożerców. Dzieci nigdy nie chciały być wege a ona na szczęście ich nie zmuszała. 😀 Oczywiście są też dzieci, które nie chcą jeść mięsa. 

Zanciak sorry autokorekta poprawiła i nie zauważyłem :) 

CLLPL, a znasz kogoś od dziecka na LC albo keto? Drugie pytanie: po co weganie mają suplementować białko?  

Julks nie znam nikogo na Keto, zresztą to nie jest naturalna dieta. Takie moje zdanie. LCHF tu już bym się zastanowił, bo moi, żony dziadkowie jedli bardzo tłusto. Jajecznicę z boczkiem na śniadanie nauczył mnie jeść mój dziadek. Dorastałem w czasach kiedy masło i mięso było na kartki. Tłuste mleko tylko dla dzieci, a w gazetach były reklamy "cukier krzepi" 😀 Wyboru za bardzo nie było. Jadło się to co było, a było niewiele... Potem w sklepie było wszystko, rekalmy z zachodu co zdrowe a co nie. I tak jestem tu gdzie jestem z IO i nadwagą 😀 

Też mam tłusto jedzącą rodzinę, smalec forever, ale na oko widać, że węgli tam za dużo na LC. Nie sądzę, by ktoś z ostatnich pokoleń stosował LC przez całe życie, więc kto chce, musi sam próbować, czy to zdrowe. Wegan od urodzenia też nie znam, ale dwoje wegetarian już tak. Są surferami, więc chyba sił nie brak :)